Odkąd 200 lat temu pierwszy sudecki przewodnik Franz Pabel zdobył Szczeliniec Wielki i wytyczył trasę turystyczną na szczyt, Góry Stołowe cieszą się niesłabnącą popularnością. W ostatnich latach odwiedza je po 350 tysięcy osób rocznie. Dokąd turyści zmierzają w pierwszej kolejności?
Przedstawiamy 7 najciekawszych tras na trekking w Górach Stołowych:
Szczeliniec Wielki
Kształt najwyższego szczytu w Górach Stołowych uzasadnia nazwę tego pasma. Wierzchołek jest płaski jak stół i ma wysokie, strome zbocza. Dlatego zagospodarowano go jako taras widokowy. To właśnie stąd najlepiej podziwiać łagodny krajobraz Kotliny Kłodzkiej. Najwyższy punkt pasma (919 m n.p.m.) osiągniemy stając przy Tronie Liczyrzepy czy jak wolą inni – Fotelu Pradziada, gdzie zgodnie z legendą przesiaduje Duch Gór. Od strony Karłowa na wierzchołek masywu prowadzi ok. 665 kamiennych schodów powstałych pod koniec XVIII w. Na szczyt możemy również wejść szlakiem z Radkowa przez Wodospady Pośny i wieś Pasterkę. Ceny biletów wstępu na Szczeliniec Wielki: 3zł ulgowy, 7zł normalny. Z innych ciekawych skał w okolicy warto wspiąć się do Nieba z nieziemskim widokiem na Kotlinę, a koniec wycieczki zaplanować w Piekle, najniżej położonym wąwozie w Górach Stołowych.
Skały Puchacza
Są dziełem częściowo natury i człowieka, który odkrył je w XIX wieku, gdy w Górach Stołowych pozyskiwano piaskowiec. Strome skały opadają w tym miejscu nawet 50 m w przepaść po kamieniołomie z czasów II wojny światowej – dziś porasta go gęsty las. Nieużywane od ponad 70 lat, więc niezabezpieczone wyrobisko przypadkowo stało się jedną z największych atrakcji w Górach Stołowych. Najlepiej podziwiać ją z góry – ze szlaków, które spotykają się na grzbiecie urwiska (zielony i niebieski), albo z punktu widokowego na jej krawędzi. Spacer z Lisiej Przełęczy do Skał Puchacza żółtym szlakiem, który dalej łączy się z zielonym, zajmuje niecałą godzinę. Po drugiej stronie gór biegnie dłuższy niebieski.
Błędne skały
Wytyczony w przesmykach między skałami szlak oprowadza po najciekawszym skalnym mieście w Polsce. Przyrodniczy fenomen Błędnych Skał docenili filmowcy, między innymi Andrew Adamson, reżyser 2 części „Opowieści z Narnii” (drugą nakręcił właśnie w Górach Stołowych). Z kolei Jerzy Łukaszewicz w Błędnych Skałach umiejscowił akcję filmu o Piszczałce – "wesołym diable", który straszył z małego ekranu młode pokolenie lat osiemdziesiątych. Na miejsce dostaniemy się w 2-2,5 godziny bardzo malowniczymi szlakami z Kudowy Zdroju – krótszym czerwonym lub zielonym (wycieczkę można zacząć w Karłowie; 2 godziny). Z parkingu przy Drodze Stu Zakrętów do Błędnych Skał prowadzi też szlak niebieski. 30 minut zwiedzania kosztuje 7 zł (bilety do kupienia na miejscu; w sezonie od 9 do 18.00).
Schronisko Pasterka
Może nie jest tak urokliwe jak schroniska w Tatrach czy Bieszczadach, ale szkoda byłoby je pominąć, tym bardziej, że właśnie tutaj krzyżują się najważniejsze szlaki po polskiej stronie Gór Stołowych. Pasterka przycupnęła u stóp Szczelińca i szczyci się, że to „koniec świata” (a przynajmniej koniec leśnej drogi). Mimo lokalizacji do schroniska dociera sygnał internetu, poza tym jest tu jadłodajnia, sala koncertowa na strychu i klubowa w piwnicy. Na miejsce dotrzemy samochodem lub pieszo w 2,5 godziny żółtym szlakiem z Radkowa. Stąd już tylko chwila drogi na najwyższy szczyt w Górach Stołowych i nieco dłuższa do Błędnych Skał.
Fort Karola
W XVIII wieku prężnie działający fort Karola strzegł granicy austriacko-pruskiej w Górach Stołowych, jednak w kolejnym stuleciu stracił na ważności, w związku z czym został opuszczony i popadł w ruinę. Pozostało po nim niewiele, ale z ocalałych fragmentów, m.in. bramy, dziedzińca i schodów, nadal można wywnioskować, jak wyglądał kiedyś. Ruiny są mniej popularne niż inne atrakcje Gór Stołowych, dzięki czemu można napawać się widokami pasma i Kotliny Kłodzkiej z dala od tłumów. Do Fortu najszybciej dostaniemy się zielonym szlakiem z Lisiej Przełęczy, którą przecina Droga Stu Zakrętów. Z parkingu na miejsce dotrzemy w ok. 15 minut.
Skalne Grzyby
To olbrzymie, samotne skały o wysokości nawet kilku metrów, rozrzucone wzdłuż 2-kilometrowej, leśnej ścieżki. Kształtem rzeczywiście przypominają grzyby albo wieże. Miliony lat temu te przedziwne skalne formy wyżłobiły w morskim dnie woda i wiatr. Skały „zakonserwowały się” w takiej formie, w jakiej pozostawiły je żywioły. Ludzie odkryli Skalne Grzyby zupełnie przypadkowo w połowie XX wieku po silnej wichurze, która zmiotła z powierzchni ziemi spory fragment lasu. Ten nieco odmienny rejon Gór Stołowych przecinają trzy szlaki – najszybciej, w 30 min, dostaniemy się tu oznaczoną na żółto trasą z Batorowa.
Czeskie Góry Stołowe
Broumovska Vrchovina jest przedłużeniem Gór Stołowych w zachodniej części pasma. Rozpościera się niedaleko najpopularniejszego w Czechach skalnego miasta, Adrspaskich i Teplickich Skał, przypominającego Błędne Skały, tylko w zwielokrotniej postaci. Bliżej Pasterki z kolei zobaczymy czeskie Skalne Grzyby – Broumowskie Ściany. Żeby się do nich dostać, trzeba wyjść z miasteczka Machov (widoczne z Błędnych Skał).
